To całkiem zabawne oglądać jak gryzą się między sobią szczury związkowe... Niech jeszcze do tego dołączy cała wierchuszka PiSowska z związkowcami z Solidarności, którzy ulokowali w GK JSW hordy pociotków. A najzabawniejszy ten domniemany płacz jakiejś "pracowniczki" co od 30 lat "pracuje" i nagle się dowiaduje, że jej "praca" jest nic nie warta... Prawda w oczy kole. Drenowano tą firmę już od czasu przemian. Teraz kiedy rynek i społeczeństwo wykazuje brak chęci uczestnictwa w tej patologii to nagle "interesariusze" otwierają oczy...
Napisany przez ~SJZ, 23.09.2024 17:54
Najnowsze komentarze