Wrota przeciwpowodziowe są w fatalnym stanie. Dziwię się że one jeszcze nie są naprawione. Wszędzie dziury przez które duże ilości wody z rzeki przedostaje się do stawu, który wylewa na działkę moich rodziców, tak było w 2010 roku wtedy woda zalała całą piwnicę i nikt tym się nie zainteresował. W tym roku woda też wyszła na ich teren ale szczęśliwie szybko się cofnęła nie powodując szkód. Stan zapory to wstyd dla Olzy.
Napisany przez ~Sabina1, 20.09.2024 18:10
Najnowsze komentarze