Zastanawia mnie legalność takiego pomiaru. Wyobraźmy sobie sytuację gdzie na odcinku pomiarowym obowiązuje 50 km/h. Jeden kierowca będzie jechał ze stałą prędkością 65 km/h i zostanie ukarany za przekroczenie dozwolonej o 15 km/h. Dugi kierowca będzie jechał 200 km/h, ale zatrzyma się, np. zrobić sobie ładne zdjęcie drzewa i jego średnia prędkość wyniesie 45 km/h. I teraz pytanie - który z tych kierowców stanowi większe zagrożenie? I kolejne pytanie - tu jeszcze chodzi o bezpieczeństwo czy już o kasę?
Napisany przez ~bbbb, 04.09.2024 12:28
Najnowsze komentarze