To nie są żadne haniebne działania policji tylko normalna procedura w przypadku jeśli ktoś celowo nie odbiera listów poleconych z instyutucji takich jak sąd, prokuratura, urząd skarbowy, policja itd. Jeśli ktoś jest porządnym człowiekiem i nie popełnia przestępstw nie ma takich problemów jakie ma teraz Woś. Mógł myśleć o konsekwencjach wcześniej, a nie teraz się skarżyć, że go nachodzą policjanci. A kiedyś PiSowcy czuli się tacy bezkarni...
Napisany przez ~karpat, 01.09.2024 12:24
Najnowsze komentarze