Rozpocząłbym od wypowiedzenia umowy najmu. Jak "właścicielowi" obiekt postoi, bez dotacji miasta, jakiś czas, sprzeda go za dużo niższą cenę. No chyba że niezależnie od ekipy rządzącej "właściciel " musi zarobić... Czas pokaże. Życzę powodzenia i owocnych decyzji dla miasta. Przy okazji monitorować koszty utrzymania karbonatium, aby wiedzieć na przyszłość ile kosztują nas po-mysły po-yechańców. I ewentualnie egzekwować koszty...
Napisany przez ~To_sem_ja, 01.09.2024 07:40
Najnowsze komentarze