Przecież parking zarabiałby na siebie opłatami. Co ten człowiek chrzani? Nie stać nas na rozbudowę basenu, gdzie musimy dorzucić 10% od siebie, mając 90% dotacji, ale stać nas będzie na wrzucenie w żwirownię kilkunastu lub kilkudziesięciu milionów, by doprowadzić teren do używalności? Ot logika. A koło żwirowni pewnie kręci się stary układ i coś by na tym interesie przyrobił, tylko że basen będzie teraz utrudniał sprawę. Basen jest bezpieczniejszy dla małych dzieci. Będą zjeżdżalnie. Na żwirowni by ich nie było. Basen jest lepiej zlokalizowany i bardziej dostępny. Klasyka gatunku za platformy się zaczyna: najlepiej przejechać kadencję na jakimś łataniu dróg, festynach gdzie można się polansować, dawaniu zleceń swoim, mydleniu oczu, spokojnym spijaniu kawusi, stagnacji, wmawianiu ludziom że czegoś się nie da i liczenie na ponowny wybór.
Napisany przez ~Daj_pan_spokój, 26.07.2024 10:58
Najnowsze komentarze