Słynna z okrzyków "Precz z dyktaturą kobiet" ledwo co wybrana europosłanka Scheuring-Wielgus została wczoraj zapytana w radio o unijną dyrektywę budynkową. Okazało się, że pierwszy raz słyszy tą nazwę i nie wie o co chodzi. Serio. Dyrektywa która nas rozłoży ekonomicznie na łopatki, bo w Polsce: "Według szacunków budynków wymagających termomodernizacji może być nawet 7 milionów. Skala termomodernizacji będzie więc ogromna....Swoistą karą będzie samo zwiększanie obciążeń dla paliw kopalnych i tym samym sztuczny wzrost ich cen...". No ale ona nie ma o tym wszystkim - jak przyznała - bladego pojęcia. Takie "tuzy" idą do Brukseli. Jedyne co może ją tłumaczyć to to, że jest z Lewicy.....
Napisany przez Oberwator_R, 12.06.2024 07:02
Najnowsze komentarze