@ bobo1 Jak ci się pieszy (jeszcze z komórką) wtarabani przed maskę to ty będziesz winny, nie pieszy - BO MA PIERWSZEŃSTWO! (według obecnych przepisów). I nie będzie ważne czy wlazł na czerwonym na przejściu czy poza nim. TY masz myśleć ZA niego - on nie musi się zatrzymać, rozglądać - bo ma pierwszeństwo! Mandaty dla kierowców podniesiono ale dla pieszych już nie - 50 zł czy POUCZENIE za przejście na czerwonym - to śmiech na sali. A teraz jako kierowca przejedź na czerwonym (i spowoduj wypadek) - to zobaczysz ile zabulisz a nawet stracisz PJ. Tu w tym konkretnym przypadku - bez dwóch zdań - ewidentna wina kierowcy. ALE - czy pieszy miał jakieś odblaski (choć tu niewiele by pomogły), czy samo przejście jest prawidłowo oświetlone (uwierz - są przejścia niby oświetlone ale tak fatalnie że nie masz szans aby zobaczyć pieszego). Tam na krótkim odcinku masz 4 przejścia (w tym jedno z sygnalizacją). To niemal środek osiedla - i piesi łażą tam jak chcą.
Napisany przez ~ZmotoryzowanyPatrol, 20.05.2024 11:43
Najnowsze komentarze