Patrząc obiektywnie, to kampania Pani Hetman była i jest bardzo słaba w przeciwieństwie do Urgoła. To tyle pozytywnego o PIS. Czy Urgoł coś zmieni w Jastrzębiu. Nie. Jest zwykłym pionkiem na szachownicy Matusiaka i jemu podobnych, tzw. działaczy PIS. Wszyscy wiedzą, że od lat siedzą w różnej maści spółkach i spółeczkach JSW. Poukładali się z tak zwanymi działaczami związkowymi i żerują na państwowym majątku, nic nie dając w zamian. Jedyne w czym są mistrzami, to w mąceniu. Niestety, dziś na ratunek Jastrzębia jest już za późno, ponieważ to miasto składa się głównie z emerytów górniczych, którym wystarczy Biedronka i, bez obrazy, cmentarz. Jeśli są młodzi, którzy mogliby coś w mieście zmienić, to zazwyczaj wyjeżdżają, nie widząc sensu marnowania życia w marazmie, a ci którzy pozostali, są ubijani przez znanych wszystkim cwaniaków. Do tej Jastrzębskiej zupy społecznej trzeba jeszcze dorzucić roszczeniową mentalność tej społeczności. Która mówi tylko, daj, zróbcie, załatwcie, podatnej na manipulację. Generalnie miasto umiera. Teraz potrzebny jest wstrząs na miarę Wałbrzycha. Oby się wydarzył. Pamiętam jakie były Żory 90 latach. Niczym się nie różniły od Jastrzębia. Ale tam był Socha, a w Jastrzębiu Janecki z Bzia. Pierwszy zerwał z górnictwem, drugi zabetonował miasto w górniczej monokulturze. Dziś widać, kto był mądrzejszy. Dla wszystkich mundrych. Można zaklinać rzeczywistość, ale liczby i prawa ekonomii są bezwzględne.
Napisany przez ~zinnejbeczki, 10.04.2024 11:13
Najnowsze komentarze