Brawo że ktoś pomyślał, ale nie zmieni to faktu że biegacze , rowerzyści i dzieci na hulajnogach nie znają zasady ograniczonego zaufania. Biegacz który wybiega zza budynku gdzie znajdują się pasy i myśli że ma pierwszeństwo... Rowerzysta jadący chodnikiem nagle skręcający na przejście, i w końcu dzieci których najbardziej szkoda przez złą edukacje rodziców... jadą hulajnogą po chodniku z kolegą i nagle wjazd na przejście .... Pomijając już najmłodszych, ale czy dorośli ludzie mają świadomość że wjazd rowerem na przejście i ewentualne potrącenie przez kierowce to wina jest rowerzysty? To samo tyczy hulajnogi, dokładając do tego wybite ząbki ręce lub nogi w gipsie w najlepszym wypadku. Mnie chroni samochód jak wtargniecie na przejście , a co Was chroni przed użyciem zdrowego rozsądku?
Napisany przez ~RetorycznePytanie, 24.03.2024 12:21
Najnowsze komentarze