Sławna lokalna posłanka "od wszystkiego" nie ma pojęcia o czym mówi. O centralnym porcie mówi się już u nas od kilkudziesięciu lat. Kolejne rządy o tym wspominały, zlecały drogie analizy (jak rząd po-psl n.p. za 11 milionów) i dopiero PiS zabrał się za ten niezmiernie ważny dla naszego kraju temat - na poważnie. Są gotowe projekty, lokalizacja i inwestorzy. Przeczytajcie sobie jaki procent całkowitych kosztów inwestycji w unii przypada średnio na koszty dokumentacji i prac przygotowawczych przed fizycznym rozpoczęciem prac budowlanych. Jest to mniej więcej 10%. Poniesione dotychczas koszty projektowe przez PiS w przypadku CPK są znacznie niższe. Wystarczy nie przeszkadzać żeby do naszego a nie do niemieckiego budżetu wpływały ogromne środki z Cargo (200 miliardów). No ale to zależy od tego, komu na Polsce zależy.
Napisany przez ~takaprawda, 13.02.2024 07:59
Najnowsze komentarze