Jak to? Przecież MZK to jeszcze była jakaś ostatnia oznaka normalności w Żorach! Przynajmniej były zadbane czerwono-białe, normalnych gabarytów autobusy. BKM to poziom poniżej zera - wyeksploatowane kapenki i sprowadzone skądś używane białoruskie mazy. BKMy jeżdżą symbolicznie, wiaty przystankowe byle jakie, centrum przesiadkowe opanowane przez meneli... I jeszcze MZK zabiorą. Dlaczego inne miasta mają pieniądze na wszystko, a Żory nie mają prawie na nic. Na co się popatrzy - wszystko źle funkcjonuje.
Napisany przez ~BeznadziejnaKomunikacjaMiejska, 08.02.2024 17:21
Najnowsze komentarze