To ja sie pofatyguje,bo irytuje mnie tłumaczenie osoby kierujacej ze ona najechała przez nie uwage na krawężnik,kur.....a jak przez nieuwage? to co ona jadac autem spała,nie włączył sie autopilot?,tam na chodniku mógł ktoś iść i juz by nie żył,prowadząc auto trzeba miec włączone myslenie jesli to nie działa to wybierz komunikację miejską,a sprawdził ktos telefon czy w czasie kolizji nie był użytkowany?jest to mega żenujące
Napisany przez ~familokorz, 03.02.2024 00:39
Najnowsze komentarze