Otóż te apele, mości pszczelarzu, to posyłaj do rządzących każdego szczebla. I wspieraj blokowanie wszystkich pomysłów siedliska skorumpowanych (przez tzw. lobbystów) polityków: ue, who i onz. Bo to ich decyzje powodują likwidację małych gospodarstw rolnych a ziemia jest gromadzona w rękach bogatych przestępców, którzy to produkują na szeroką skalę paszę z glifosatem i gmo. Jak ktoś na skrawku swojej ziemi nie chce ptaków itd. to niech sobie te tuje stawia. I kto teraz posiada konia?! Drzewa owocowe mają tę wadę, że są siedliskiem nie zawsze miło śpiewających ptaków, a gnijące owoce powodują fetor i mnóstwo much... Trawniki: 10m kw trawnika przykoszonego w porównaniu do połaci dzikich łąk? Bez przesady. Co innego gdy ktoś ule zakłada w mieście; to wtedy pretensje do samego siebie... A trawniki w mieście, zwłaszcza te skrawki wzdłuż głównych ulic? Kosić, kosić i jeszcze raz kosić. Przecież to nieistotny promil wśród trawników, do tego zanieczyszczony (spaliny, pył z opon, kurz) a jak bardzo wpływa na bezpieczeństwo LUDZI. Bo to człowiek powinien być (po Bogu) na pierwszym miejscu, nie zwierzątka... o które należy dbać, ale nie kosztem ludzi.
Napisany przez ~To_sem_ja, 14.01.2024 23:52
Najnowsze komentarze