Może to pokrętne, ale takie zbiórki mają tzw "drugie dno". Od takich rzeczy jest państwo, a właściwie PFRON, żeby ułatwiać życie niepełnosprawnym. Zauważcie, że zaczynamy już zbierać na wszystko: najdroższy lek świata dla chorych na SM, na sprzęt dla szpitali, wózki inwalidzkie, leczenie rzadkich chorób itp... Oczywiście, że to jest chwalebne, dobre i piękne..., ale właśnie takimi zbiórkami wyręczamy państwo w pomocy potrzebującym. W Polsce bardzo dobrze to działa, więc rządzący widząc, że to działa dobrze celowo nie przekazuje środków potrzebującym tylko liczy na to, że ludzie zrobią zrzutkę... Żeby było jasne... Nie jestem przeciwko zrzutkom, darowiznom i wszelkiego rodzaju pomocy potrzebującym, sam wspieram niektóre zbiórki, bo nasze "państwo" woli wydać na rydza, wybory kopertowe, bezużyteczne respiratory, wille, pikniki itp... Społeczeństwo powinno "WSPIERAĆ", a mi się wydaje, że zaczyna "ZASTĘPOWAĆ" państwo w pomocy potrzebującym
Napisany przez ~sławekkkk, 15.09.2023 09:26
Najnowsze komentarze