Cztery godziny gadaniny i jaki efekt? Groźba firmy, że się wypisuje i mając swój ripok będzie dyktowała raciborzanom ile mają jej płacić. Oni chcą współpracować, ale na swoich warunkach. Dają taką propozycję nie od odrzucenia. Kogo ma reprezentować prezydent? Mieszkańców czy firmę? Znamienne, że radni w zasadzie to nic nie powiedzieli, tylko poskarżyli się, że prezydent nie traktuje ich jak kawaler panienkę na zolytach.
Napisany przez ~MD, 14.09.2023 13:10
Najnowsze komentarze