"Jako redaktorzy naczelni Onetu i Wirtualnej Polski, zaprosiliśmy więc do przedwyborczej debaty prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i przewodniczącego PO Donalda Tuska. Politykom wyznaczyliśmy konkretny termin na udzielenie odpowiedzi. Jednocześnie zostawiając szerokie pole do dyskusji na temat zasad debaty. Jasno poinformowaliśmy, że obu nam zależy na dyskusji na argumenty i merytorycznej wymianie poglądów. W zamian gwarantowaliśmy, że każda osoba w Polsce i poza nią - zainteresowana wyborami - zobaczy tę dyskusję. Wirtualna Polska i Onet razem trafiają bowiem do każdego Polaka, który ma internet. Takiego zasięgu nie przyniesie politykom żadna debata telewizyjna. Donald Tusk niemal od razu zadeklarował gotowość wzięcia udziału w takiej debacie. Jarosław Kaczyński i jego ludzie propozycję zignorowali. Przez tydzień rozmawialiśmy z każdą decyzyjną osobą w Prawie i Sprawiedliwości, poza prezesem Jarosławem Kaczyńskim. taki jest ten wasz pis............ tylko w swojej "szczujni" są mocni hipokoryci
Napisany przez ~8gwiazdek, 14.08.2023 13:24
Najnowsze komentarze