Cyrk sie zaczął w połowie lat 90 kiedy okoliczne kacyki urzedniczo pedagogiczne rozwaliły na kawałki 112 tys miasto. Teraz spijamy smietanke. Okoliczne zadupia nie stac na nic a praktycznie kazda miescina to zadłuzony finansowy bankrut. Zadowoleni jedynie ci co przytulaja po 18 tys na miesiac za paplanie głupot i wreczanie kolejnych kwiatow. Od Kiecy przez Magierke na Chroscince kończąc. Im wiecej urzedniczej bandy tym wiekszy dramat dla szeregowego mieszkańca.
Napisany przez Don_C, 05.07.2023 01:57
Najnowsze komentarze