Kiedy słyszę hasło, dotyczące zachowania dzikich zwierząt, "coś go wypłoszyło", to śmiać mi się chce. Żadne, z dziko żyjących zwierząt, na które ludzie od lat nie polują, nie ma już powodu, aby czuć jakikolwiek respekt, przed człowiekiem. Tu nie działa żaden naturalny instynkt z genów, bo on się bierze tylko ze skojarzeń, danego osobnika, danego stada, z bólem i zagrożeniem śmiercią.
Napisany przez ~zdziwionakraina, 29.04.2023 13:35
Najnowsze komentarze