Powiem Wam, że, po zmroku, te różne odblaskowe, podwajane słupki znaków drogowych i niektóre inne tabliczki, zamontowane, przy przejściach, potrafią nieźle "zamaskować" szaroburych pieszych, bo od tych wszystkich elementów dość mocno odbija się światło reflektorów. Dzięki temu wiem i nie mogę się wyprzeć, że zbliżam się do przejścia, ale, szczególnie ubrany na czarno, pieszy musi żywo machać gałązkami, żeby się jakoś objawić, w takim "błyszczącym otoczeniu". Róbcie, na Boga, jakieś odbiory, z prawdziwego zdarzenia, takie nakierowane na praktyczne podniesienie bezpieczeństwa, a nie tylko "formalne", bo papier przyjmie wszystko, a warto z tych zmian prawnych wyciągnąć 110% bezpieczeństwa, dla pieszych, bo to działa dobrze [patrząc na statystyki], ale może jeszcze lepiej.
Napisany przez ~LewoŚwiat, 30.03.2023 14:10
Najnowsze komentarze