Mnie wkurza nazywanie "inwestycją" remontu czegoś starego. Specjalnie tego co przyniesie nie zyski a dodatkowe koszty utrzymania. Co to za "inwestycja" remont budynków kopalnianych których Pszów poniesie koszty utrzymania? Co to za "inwestycja" Balaton? Jeśli pan Kapciak opowiada o Balatonie jak o inwestycji to niech podjedzie do Raciborza czy Rybnika i zobaczy nowe drogi - obwodnice - inwestycje.
Napisany przez aus, 20.03.2023 08:10
Najnowsze komentarze