Widzę tu cytaty, sugerujące jako źródło opinie młodych, o konkretnym Mieście. Nie jestem zupełnym antykiem, to znaczy nie znam czasów wojny, ani okresu stalinowskiego, lecz odnoszę wrażenie, że stare hasło naszych rodziców i dziadków: "ty tak synek godosz, bo nie znosz prawdziwej biedy", jest wobec naszej dzisiejszej młodzieży skrojone, na miarę. Łatwo jest kontestować dowolne bzdurki, kiedy życie upływa niewyobrażalnie luksusowo. A że nie posiadacie żadnego punktu odniesienia do prawdziwej biedy, to już kwestia ubóstwa intelektualnego, jako pochodnej nieprzepracowanych lekcji z literatury, historii i religii.
Napisany przez ~lewoświat, 15.03.2023 14:03
Najnowsze komentarze