I dobrze zrobił. Kto nie pracował na poczcie ten nie wie z czym to się wiąże. Może kiedyś listonosz był kimś i praca była fajna... Na świeżym powietrzu? Serio? Zapierdzielasz w deszczu w mrozie, albo w upale gdzie żar leje się z nieba obładowany korespondencją z czego 80% to zwyczajne śmieci, ulotki grube katalogi przesyłki marketingowe jak to się fachowo mówi, która i tak od razu wyrzucicie do kosza. Ludzie są coraz bardziej roszczeniowi i czepiają się wszystkiego, A bo listonosz to chodził o 10:00 a teraz jest o 14:00 (ale nikogo nie obchodzi że listonosz zapierdziela po dwóch rejonach dziennie bo nie ma ludzi do pracy.... Bo list przyszedł za późno, bo renta miała być wczoraj jakby to od niego zależało... I to wszystko za co? Za grosze... Szczerze? Zamówcie sobie e-faktury na maila bo niebawem waszymi rachunkami listonosze będą podcierać sobie tyłki.
Napisany przez ~Amen, 06.03.2023 01:09
Najnowsze komentarze