Cóż niestety tragiczny wypadek. Nie do końca to było jakieś świadome wyprzedzanie. Tir skręcał w prawo z zapasem czyli z pasa do jazdy na wprost. Więc gość lewy migacz, nic nie jedzie z przeciwka jest 5 rano, trochę szarawo, a tu nagle przed tym tirem pasy i ludzie na nich. Piesze nie spodziewały się samochodu - tir wszystko zasłonił, zapewne w jego światłach nic nie widziały. Kierowca osobówki również się nikogo nie spodziewał (na tym przejsciu piesi pojawiają się kilka razy w ciągu doby więc trafić tam kogoś to jak wygrać w totka - od zbudowania obwodnicy raz trafiłem tam pieszego, a jeżdżę tam o różnych porach). Zbieg nieszczęśliwych zdarzeń doprowadził do tragedii. W moim odczuciu w takich odludnych miejscach nie powinno się wyznaczać pasów, chyba że ze światłami.
Napisany przez ~Mickey, 02.02.2023 21:01
Najnowsze komentarze