Po długich dyskusjach wokół strategii i starówki (ktoś coś widział lub słyszał ostatnio na te tematy?) oraz objazdowych mądrościowych rajdach po dzielnicach miasta przyszła kolej na nówkę, czyli rewelacyjny Urban Lab z przynętą w postaci podróży studyjnych. Taka podróż to nie to samo co zrzynanie, a na śniadania też już nikt nie daje się złapać. Rzutem na taśmę zabezpieczono lokale na przyszłym dworcu, co znakomicie zapobiega potencjonalnemu (nowe ulubione słówko polityków i mediów) pustostanowi. Ostudy niy majom - pedziała moja oma.
Napisany przez ~niejestemrobotem, 16.12.2022 07:54
Najnowsze komentarze