Przed rozbiorem wodzisławia, było ponad 100 tys. mieszkańców w jednym mieście i jeden urząd. Teraz jest urząd w wodzisławiu, pszowie, radlinie, rydułtowach, marklowicach, a poziom rozwoju naszego regionu jest tragiczny. Jeden wielki bajzel. Wystarczy przykład ul. Pszowskiej, gdzie chodnik w okolicach skrzyżowania z ul. Wolności jest prawie w połowie zarośnięty trawą. Powietrze co rok to większy syf. Do okoła pełno starych kopciuchów, a kontroli brak. Teraz po godz. 16 już trzeba siedzieć w murach domu.
Napisany przez ~Rufi, 16.11.2022 21:24
Najnowsze komentarze