Wytłumaczyłeś być może i dobrze tylko użyłeś niewłaściwej definicji a więc niewłaściwego narzędzia kategoryzacyjnego, ponieważ nie ma niczego antyspołecznego, kontrowersyjnego ani tym bardziej nieprawdziwego w krytykowaniu nieudanych tekstów autora któremu wydaje się że jest dziennikarzem. Inaczej każdy pogląd i osąd urastał by do kategorii "trollowania" a tym samym niemożliwa stawała by się ocena filmów, książek i ogólnie pojetej publicystki. Prawda jest tymczasem taka że AgaKa to żadna dziennikarka co dobitnie udowodniła artykułem o czeskim Stramberku i dodatkowo potwierdziła powyższymi wypocinami.
Napisany przez ~yggiH, 04.09.2022 19:45
Najnowsze komentarze