Tyle pani prezydent mówi o ekologi (kwietne łąki, niekoszone trawniki itp) a nie dość, że zleca wycinkę zdrowych, dużych drzew, to dzieje się to w okresie lęgowym. Ciekawe czy np. zlecono specjalistycznej firmie ekspertyzę ornitologiczną. Co na to wydział ekologii? Jaki sens jest w tym żeby najpierw wycinać, a potem ponosić koszty nowych nasadzeń?
Napisany przez ~mieszkaniec, 09.06.2022 10:20
Najnowsze komentarze