Dziś syreny wyły cicho, za to wczoraj przez ponad pięć minut na maxa! Nie wiem czemu? Cóż to za święto było wczoraj? Nie uwierzę, że o tym wczorajszym wyciu, prezydent nic nie wiedziała.... Ona nigdy nie wychodzi przed szereg. Nigdy nie wykazała się własną odwagą i decyzją. Dopiero, gdy jest głośno o czymś w kraju, dopiero, gdy Sopot, Rybnik, Wrocław, Poznań itd. opowiedzą się za czymś przeciwnie, wtedy nagle udaje wielce odważną i podejmuje decyzje sprzeczne z linią PiS. Tak samo było z listą wyborców przed wyborami kopertowymi, tak samo było ze strajkiem nauczycieli - najpierw popierała, chodziła na demonstracje, a potem wystraszyła się gróźb PiS i zmieniła zachowanie wobec nauczycieli. Niestety, do odwagi i własnego zdania bardzo jej daleko...Dlatego to niby-miasto wygląda, jak wygląda...
Napisany przez ~jastrzębianka, 10.04.2022 19:04
Najnowsze komentarze