Nie tylko to. Chciałem otworzyć filie swojej firmy w Jastrzębiu - rodzinnym mieście. Obecnie kilka zakładów w okolicy łącznie 170 osób zatrudnionych. Okazja trafiła się na dotację z UE. Niestety w zeszłym roku w programie "pandemia w urzędzie" Jedna z głupkowatych babek dała pieczątkę specjalnie nie w tym miejscu. Ponowny czas oczekiwania na widzenie z patologiczną urzędniczką ponad 2 tygodnie. A projekt zamykali za 3 dni. I takim to sposobem około 20 nowych pracowników nie ma roboty. I z tego co wiem to nie pierwszy taki przypadek w tym gmachu. Dlatego inwestorzy unikają tego miasta bardzo szerokim łukiem.
Napisany przez ~PPHU do młody znachor bez zasad 01.08.2021 14:42, 02.08.2021 12:18
Najnowsze komentarze