W USA kopalnia sprzedaje wegiel w granicach 200 zl/tone. Za wegiel z dostawa do domu dolicza sie 8%. W Polsce cena wegla z dostawa to okolo 900 zl . Jezeli porownamy koszty wydobycia do kosztow transporu to od razu widac gdzie jest problem. Najwieksza kase robia handlarze pomimo minimalnych kosztow operacyjnych. Jak JSW (albo my Polacy jako teoretyczni wlascicele kopaln ) miala by miec klopoty finansowe to wystarczy zainwestowac we wlasna siec dystrybucji (to tylko 8% kosztow wydobycia ) i zwiekszyc zyski o 200-300 % . Duzo kasy dla braci gornikow a i mozna obnizyc cene w detalu do 600 zl - same korzysci dla wlasciciela kopaln (czyli dla obywateli Polski). Strate poniesie tylko mala grupa milionerow zarabiajacych na handlu. No ale jest to mozliwe w USA a nie w Polsce gdzie kopalnie sa zarzadzane w interesie zarzadcy a nie wlascicieli.
Napisany przez ~Gość, 14.02.2020 17:01
Najnowsze komentarze