Kto to widział w tych czasach kraść telefony, tu słowa: akt desperacji i patologia to za mało powiedziane. Każdy ma jakiegoś smartfona czy klasyczny telefon, a na smartfona stać już każdego, a żeby sprzedać kradzionego to jest ryzyko, bo łatwiej takie namierzyć przez policję a po drugie: może się okazać że ten smartfon jest wart max 200 zł i czy warto sobie robić problemy za takie pieniądze, gdy kradzież z rozbojem to się kończy wyrokiem na dobrych parę lat?!
Napisany przez ~Pryczek, 09.10.2019 12:49
Najnowsze komentarze