Bardzo mądra wypowiedź. Niemcy twierdzili, że są u siebie, przecież Śląsk leżał w państwie niemieckim. Przecież Prusy, czyli Niemcy zdobyli go nie na Polsce, bo w latach 40. XVIII wieku takiej nie było, a na Habsburgach, czyli Austrii. Od Polski Śląsk odpadł w 1138, jak był podział na dzielnice Krzywoustego. Druga strona - na Śląsku żyli też Polacy obok Niemców, Czechów i Żydów, i ci Polacy zachowali narodową kulturę i oni też mieli prawo do tych ziem. Tak samo jak Niemcy. Wyszła z tego krwawa jatka. Niepotrzebna. Historia nie jest zero/jedynkowa, jak chcą niektórzy prowincjonalni historycy. A pan Boratyn ciekawie opisał jeden z epizodów powstanczych.
Napisany przez ~Do Radio T. , 20.08.2019 18:05
Najnowsze komentarze