@Grom Tak się akurat składa, że od kilku lat pracuję w międzynarodowej korporacji. Mało tego, zajmuję w niej nawet kierownicze stanowisko. Każdego dnia jeżdżę do pracy kilkadziesiąt kilometrów, a po pracy wracam do Jastrzębia-Zdroju. Po co, na co? Ponieważ założyłem tu rodzinę i mam w tym mieście rodziców. Jak się zapewne można domyśleć, przyjechali do naszego miasta w latach '70 ubiegłego stulecia za pracą, jak większość. Ale od pewnego czasu miasto popada w ruinę, brak kometencji władz poraża, brak pomysłów na przyszłość rozczarowuje, a brak inwestorów, pomimo obietnic ich sprowadzenia, budzi co najmniej niesmak. To żałosne.
Napisany przez ~Lowerboj, 12.04.2019 06:06
Najnowsze komentarze