Do Jastrzębianka 21:03 Trudno się czyta Twoje wypociny. Nie wiem z usług jakiego fryzjera, czy korporacji korzystasz, że żądają ,,do kieszeni''. Natomiast z pozostałych usług korzystach z pewnością na zasadzie - sąsiad, pomalujesz? Ale przywołałaś do tablicy inne ciekawe spostrzeżenia...właśnie uświadomiłaś mi, że moje dzieci nigdy i za nic nie przyniosły ze szkoły paragonu fiskalnego. Czy w sklepiku szkolnym dostaje paragon? Czy za obiad w szkolnej stołowce, dostaje paragon? Czy za wycieczke kiedykolwiek dostałem paragon? Czy za usługi kopiowania, dostałem paragon? Pozostaje kwestia loterii szkolnych etc. Być może usługodawcy z usług których korzystasz Ty, nabywają doświadczenia w szkole?
Napisany przez ~Krzysztof , 09.04.2019 06:33
Najnowsze komentarze