:D , nie pitol bzdur. Wystarczy policzyć dni, w których są lekcje. Jak dodamy wakacje, ferie, przerwy świąteczne, rekolekcje, pojedyncze święta, dni sportu, kino, zawody, dni "drzewa" i..uj wie co jeszcze, może się okazać, że przez większą część roku nauczyciele nie pracują... Więc płaca się zgadza. I tak w porównaniu do innych zawodów, nie macie źle. Jak ktoś chce mieć więcej: nadgodziny, korepetycje, ewentualnie druga robota na pół etatu. Znam takich, co tak pracują. Bo mają właśnie na to czas po szkole... Więc ten strajk to polityczny szoł czerwono-różowego lemingarstwa z poko-muszej znp...
Napisany przez ~szczepionkowy faszyzm, 27.03.2019 22:01
Najnowsze komentarze