OJ tam OJ tam. Ważne że spółki córki rosną jak na drożdżach i pociotki kasują piękne wypłaty.Biurowce pękaja w szwach a na dole brak podstawowych narzedzi do pracy.Związki się bawią na wycieczkach bo gdy łajba zatonie to mają załatwione urlopy górnicze.Zarząd i dyrekcja JSW zamiast wydobyciem z głową w chmurach zajmują sie testowaniem dronow i autobusów na wodór.I w taki oto sposób w JSW zwiększa się wydajność pracy.Kiedyś czyli nie bawem to pierdyknie bo bal na TYTANIKU nie może trwać wiecznie !!!!
Napisany przez ~Edek z fabryki wungla, 22.11.2018 11:27
Najnowsze komentarze