Jeśli to co piszą, to prawda, że chorowała na depresję to bardzo współczuję rodzinie. Sama przez to przechodziłam, nadal to czasami do mnie wraca. I nikt kto nie miał depresji lub załamania nie ma prawa moim zadaniem się wypowiadać i pchać dziewczynę do piekła. Wstyd ludzie, znieczulica! I potem się dziwić, że nikt nic nie widzi jak ktoś ma problem. Żal mi was wszystkich, naprawdę.
Napisany przez ~Lili, 05.11.2018 17:29
Najnowsze komentarze