Co ty tu wypisujesz bzdury o zamianie się życiem z goścmi z onkologii, zycie tak nie działa, że ojej ktoś ma coś do zrobienia, w obliczu śmierci spłata kredytu czy wychowanie dziecka naprawde nic nie znaczy, śmierci nie obchodzą te twoje lamenty i znoszenie mdłości, że jeszcze tyle do zrobienia, ojej. A co do życia, każdy urodził się bez wcześniejszej zgody na odbywanie kary dożywocia na tej planecie, ale przynajmniej ma możliwośc wcześniejszego zakończenia uczesntnictwa w tym cyrku, przez wąsatych ludzi dumnie nazywanym poważnym życiem.
Napisany przez ~do gość, 05.11.2018 14:28
Najnowsze komentarze