Jestem wierzący. Ale nie w kościół. Kościół zarabia na Bogu, którym nas straszy. Gdy umrę nie chcę pogrzebu kościelnego. Wystarczy własna modlitwa moich bliskich bliskich i każdego kto chce. Bóg jest jeden. Bez świętych, bez obrazków, rzeźb i wymyślanych tekstów modlitw. One są jak bajkowe zaklęcia. Modlę się własnymi słowami. I to jest najlepszy sposób na kontakt z Bogiem. Gdy patrzę na przyrodę, wiem, że jest. NA PEWNO !
Napisany przez ~do Adi Dziś o 11:59, 05.10.2018 19:38
Najnowsze komentarze