Do olo: masz całkowitą rację, ale nie ma tego jak zorganizować. Myślę że najprędzej duże odziały ścianowe czy przygotówki mogły by się zgadać, jakoś to rozpowszechnić i przekonać innych żeby masowo się wypisali. Ja akurat od dawna nie jestem w związkach, lecz większość tych z którymi pracuję są nadal zapisani, choć nie potrafią wytłumaczyć czemu jeszcze się nie wypisali. Pewnie to wycieczkowicze łaszący się na darmową kiełbasę.
Napisany przez ~Olafur, 01.05.2018 21:14
Najnowsze komentarze