Teraz jechałem za jakimś busem ala drabas ale to nie oni . Nie wiem czym opala kocioł w tym busie ale na pewno nie jet to nic co leci normalnie z dystrybutora na stacji paliw. Co światła to chmura sadzy i czarnego gryzącego dymu za nim. Czemu panowie ze śląskiej nie biorą się za to? A bo właścicielami i kierowcami nie rzadko są ich emerytowani koledzy.
Napisany przez ~Gość, 06.02.2018 13:02
Najnowsze komentarze