Tak, to jest ok. Wasza segregacja polega na tym, że co da się spalić, to spalacie (wytwarzając truciznę w powietrzu), resztę podrzucacie pod familoki albo do lasu. Lasy, z którymi sąsiadujecie są jednym wysypiskiem śmieci, a nie wywożą tam tego blokersi, skoro mogą pod swoim hasiokiem wyrzucać. Prawda jest taka, że najwięcej syfu w środowisku, robią mieszkańcy domów. Produkcja śmieci jest taka sama w domu prywatnym, jak w bloku/mieszkańca. Powiem więcej, to chałupiary powinni płacić dużo więcej, bo liście, trawa itp. są dodatkowymi śmieciami, których nie generują familoki.
Napisany przez ~do chałupiarów, 30.01.2018 21:57
Najnowsze komentarze