Powiem krótko jak komuś mało 2 tys. to droga wolna po jakiego tam pracujecie , a może z wygodnictwa cieplutko pod krawatem 8 godz. i do domku . Koła nie wymieni bo przyjeżdza wóż z zajezdni a kierowca chodzi dookoła z rękami w kieszeniach bilet sprzedać wielka łaska i koniecznie odliczone , a tak w ogole to słuchawki w uszach i gra muzyka nie raz trzeba odkakiwać by człowieka nie przejechał taki zasłuchany , albo nawija pół trasy przez telefon.
Napisany przez ~pasażer 57, 22.01.2018 09:30
Najnowsze komentarze