Prawo jazdy zabrać, mandat wysoki za ucieczkę, i zwrot kosztów za naprawę. W sumie około 2000 zł. Dla niezorientowanych. Powinien powiadomić policję (tel. 997) i opowiedzieć jak do tego doszło. Dostał by mandat i w przyszłości zapłaciłby za naprawę szkody. W sumie, nieduże pieniądze. Gdyby tylko wjechał na trawnik nie niszcząc niczego, nie musiałby nawet powiadamiać policji. Przypuszczam, że samochód może rozbić miskę olejową na krawężniku. Na pewno wolno nie jechał. A za ucieczkę należy się zupełnie inna kara.
Napisany przez ~Prawo, 24.10.2017 18:26
Najnowsze komentarze