Małe sprostowanie. Uzwiązkowienie w JSW na poziomie 147,5 proc. to nie liczba związkowców lecz liczba członków których zrzeszają poszczególne związki zawodowe. Reasumując na przykładzie Kowalski jako pracownik idzie do jednego związku bo dają 200zł za zapis następnie do drugiego bo dają odkurzacz do trzeciego bo fajna wycieczka do czwartego bo na \"grzybo-chlanie\" pojedzie do piątego bo dają chwilówkę i tak o to 1 kowalski wyciąga normę na 500% uzwiązkowienia w danym zakładzie. Niestety mentalność ludzka jest taka że jak dają trzeba iść i brać to że związek te podarowane 200 zł ściągnie sobie w ciągu 3 miesięcy to już nikogo nie obchodzi. A co do wspólnej reprezentacji związków zawodowych to bardzo dobry ruch małych organizacji. Wszyscy wiedzą jak wyglądały strajki i czas po strajkach. Musi być ktoś kto będzie patrzył na ręce i informował załogę co dalej czy nowy ZUZP oznacza dalsze cięcia czy utrzymanie tego na takim poziomie jak do tej pory.
Napisany przez ~Do LG, 13.09.2017 08:09
Najnowsze komentarze