Przypuszczam, że kierująca nie jechała 50 km/h... Z drugiej strony \"święta krowa\" - pieszy też nie patrzył na nadjeżdżający pojazd... Choćby nie wiem co robić, wypadki były, są i będą. Można wprowadzić chory model szwedzki, gdzie po mieście jeżdżą 30 km/h... Ale można logiczniej dać bezwzględne pierwszeństwo pojazdom! Decyduje masa. To proste: pociąg ma pierwszeństwo przed pojazdem, pojazd ma pierwszeństwo przed pieszym. Przez te zatrzymywanie się przed pasami jeszcze nie jedna tragedia będzie!
Napisany przez ~Rosja nie jest wrogiem, 14.08.2017 00:17
Najnowsze komentarze