\"To znaczy tyle, ile górnicy wydobędą węgla, a spółka zdoła go sprzedać, tyle zarobią.\" Nie bardzo w to wierze, ale bardzo dobrze. Oznaczaloby to, ze przez wiekszosc czasu na wszelkie fanaberie Spolki Gorniczej sklada sie gornik a nie kazdy polski podatnik. Jeden rok na dziesiec, gornik przynosi do domu jakies pieniadze, pozostale lata dorabia gdzies na boku i pozycza od rodziny, by pracodawce utrzymac.
Napisany przez ~seboc, 04.07.2017 09:19
Najnowsze komentarze