A tak było fajnie ,do tej pory zjechało się na dół i jeśli był daleki rejon zaszło się na 8.00 ,śniadanie do 8.30 ,sznupanie do 8.45 ,potem dychnąć do 9.00 i bierzemy się za robotę gdzie po 20 minutach pracy trzeba dychnąć i zasznupać jakieś 15 minut ,byle do w 10.30 bo trzeba się powoli brać pod szyb bo daleko.Wychodzi jakieś 40 minut pracy na szychtę.
Napisany przez ~dysponent, 27.06.2017 07:23
Najnowsze komentarze