A jak miał radny Klimaczak ocenić? Mógł tylko pozytywnie. Nam też przeszkadzają sitwy PiS. Właśnie sitwa Klimczaka z sitwą Cymańskiego wmawia nam, że zamknięte we wszystkie soboty sklepy to dobre rozwiązanie. Obaj udają, że pracują. Ciężko jest udawać ale to spryciarze. Fachowcy od udawania i okłamywania. Jastrzębskie rodziny będący beneficjantami 500+, nie zawsze sobie radzą. Nie idą w dobrym kierunku. Choć są rodziny, które korzystają z tych pieniędzy na swój rozwój i odbicie się od dna. Cymański zapisał sobie w zasługach, że interesuje się, to co ma do powiedzenia społeczeństwo na dole. Sześciu przygotowanych przez Klimczaka zabierało tematycznie głos, tak jak to było zaplanowane. Jednak Cymański przyjechał i odjechał (kto za to zapłacił? ) zdegustowany. Nie było owacji na jego cześć za fachowość w kłamstwach i cwaniactwie. To mu się nie podobało. Gdy Jarosław Kaczyński spyta \"Tadziu, jak tam było?\" , Cymański będzie mógł odpowiedzieć: \"Bardzo dobrze. Wszyscy zebrani wyrazili poparcie dla naszych działań\". A potem, w ukryciu wybuchnie śmiechem.
Napisany przez ~Obecny, 21.06.2017 16:39
Najnowsze komentarze